jak w temacie czarne duże pająki w domu, proszę o poradę jak się pozbyć tych stworzeń.
Autor: Macieknapisany: 08.07.2006 / 20:10:03
Trzeba zadać pytanie, dlaczego tam są. Pamietajmy że pająki muszą się czyms żywić, muchy, pluskwy prusaki lub inne owady. Musisz tez wysilić się i poszukac w internecie co to są za pajaki i czy są szkodliwe dla ludzi?? No chyba że boisz się pajaków. Ale jakpierw okres gatunek. Ciężko coś zwalczyc nie wiedząc z czym się walczy.
Pozdrawiam
Autor: napisany: 12.07.2006 / 11:21:01
Amaurobius ferox ten najbardziej pasuje do tych które są u mnie, chociaż wydaje mi się, że te u mnie są większe. Ciekawe czy jest jakaś chemia do ich wykończenia?
Autor: Nico 1968napisany: 14.03.2007 / 0:21:20
Jezeli mugbym cos polecic to sprubujcie tego http://www.tien.de/greeny-spinnenstopp-p-223.html
A jak wam te rzeczy nie pomogą to zostaje tylko kapeć .
Pozdrowienia
Autor: Jacek Placeknapisany: 23.04.2007 / 0:07:32
Dziś w nocy zostałem zaatakowany we własnym łóżku przez kilka pająków i od razu włączyłem komputer żeby dowiedzieć się jak mam z nimi walczyć.Nigdy nie bałem się pająków do dziś kiedy wskoczyły na mnie...Nie jestem w stanie stwierdzić jakiego gatunku są te "bestie"szukam w internecie ale jest za dużo gatunków...Proszę o pomoc-jakie środki kupić czy poczęstować te "BESTIE" boję sie że mnie wykończą
Autor: madzennapisany: 06.05.2007 / 17:09:43
ja walczę z tymi ochydami całe życie i nic nie jest w stanie ich zabić prócz ludzkiej ręki oczywiście nie mojej. teraz gdy mieszkam sama i nie ma kto walnąć w tą bestię zastanawiam się nad miotaczem płomieni.
Autor: anetqueranapisany: 24.10.2007 / 17:45:03
Strasznie boje się pająków a wprowadziłam sie właśnie do domu w którym jest ich mnustwo i są to olbrzymy dosłownie. Nie wiem co z nimi zrobić. Nie mogę normalnie funkcjonować a wychodzą cały czas. Znajoma poleciła mi, żeby spryskać dom muchozolem i wyjść na pare godzin. Mam nadzieje że to pomoże.
Autor: Maciek_DDDnapisany: 28.10.2007 / 20:27:16
Osobiście odradzam takich zabiegów. Moim zdaniem mało skuteczne. Należało by zastosować środki kontaktowe. Proszę wezwać firmę DDD
Autor: agneznapisany: 03.12.2007 / 15:11:11
Jest już dostepny na polskim rynku środek do zwalczania pająków pod nazwą vigonez patrz na stronę internetową www.vigonez .com
Autor: agneznapisany: 03.12.2007 / 15:12:02
Jest już dostepny na polskim rynku środek do zwalczania pająków pod nazwą vigonez patrz na stronę internetową www.vigonez .com
Autor: Maciek_DDDnapisany: 05.12.2007 / 14:03:17
Z całym szacunkiem dla tych środków to producent czy importer zapomniał podać chyba najważniejszej rzeczy, jak jest substancja czynna?
Autor: czytatanapisany: 23.02.2008 / 19:15:48
Popsikaj ich lakierem do włosów, skleisz ich i pajęczynę.
Autor: andrenapisany: 10.05.2008 / 13:10:48
położ kasztany na parapecie, pajaki najczescie dostaja sie przez oko a to je odstraszy.
Autor: napisany: 10.05.2008 / 13:13:39
Wykorzystanie drzewa kasztanowego
Niektóre z zastosowań kasztanów okazują się praktyczne lub estetyczne, inne roztropne, a jeszcze inne, kompletnie nieoczekiwane. Niewyczerpane źródło , kasztan pozostaje wierny wyobrażeniu hojności.
W gospodarstwie , winnicach, pszczelarstwie:
Narzędzia rolnicze, wózki, płoty, bramy ,podpórki pod winnice, beczki , ule.
W rzemiośle, przemyśle:
Wyrabianie koszy, drewniaków, taniny, papieru.
W transporcie i budowie:
Zapory, rusztowania, podłogi, deski , chaty drewniane , barki i statki.
W życiu codziennym w domu i ogrodzie:
Meble, skrzynie, zabawki, ubrania, altany, sita, płoty.
Instrumenty muzyczne:
Kastaniety.
Oraz właściwości już zapomniane:
Do odstraszania owadów i pająków.
Autor: Maciek_DDDnapisany: 13.05.2008 / 16:35:04
Ciekawe.
Autor: Gohanapisany: 14.01.2009 / 13:05:47
Ja się panicznie boję pająków!! U mnie w domu wszystko jest już sterylne, mama wszystko pozabijała. Teraz mieszkam gdzieś indziej i nie jest tam najczyściej.... W łazience mi wczoraj jeden pająk wszedł do wanny z której ledwo co wyszłam!!! Teraz boję się wchodzić do łazienki....Więc szukałabym środka, który wszystkie pająki wykurzy z dziur i zakamarków, a potem zabije!
Ludziom też trochę nie ufam, zwłaszcza tym, co lubią pająki. Nie zawsze zabijają je dla mnie, zazwyczaj tylko udają, że tak, a tak naprawdę je przeganiają, a te potwory potem wracają!
Autor: plewynapisany: 03.09.2009 / 15:07:17
miałem ten sam problem ale znalazłem fajny preparat do ich likwidacji
w sklepie internetowym. Polecam skuteczny
http://hurt-agd.bazarek.pl/opis/141897/vigonez---spray-do-zwalczania-pajakow.html
można go też kupić w koncentracie i samemu rozrobić wówczas można dostosować
dawkę do podłoża wzmocnić :)
http://hurt-agd.bazarek.pl/opis/141892/vigonez---koncentrat-do-zwalczania-pajakow.html
po zamówieniu w ciągu 2 dni miałem preparat u siebie a po 4 walka była
skończona i zgadnij kto wygrał
Autor: rnapisany: 27.04.2010 / 3:08:15
no tak ale pajaki odrazu zdychaja czy zaczynaja wychodzic z zakamarkow? Bo mnie widok pajaka paralizuje ... ;( A teraz w okresie wiosennym znow ich pelno wylazi, rodzina ma ze mna pobojowisko
Autor: lilnapisany: 15.05.2010 / 19:57:08
mam podobny problem, otoz pajakow nie cierpie, dzisiaj spotkalam w moim pokoju dwa, ktorych sie niezwlocznie pozbylam, wczesniej byly jeszcze trzy, tez zniwelowalam (w tym dwa za oknem), ale co mnie niepokoi najbardziej, to to, ze przy oknie mam tez pelno malenkich muszek, zdaje sie, ze owocowek. za oknem rowniez, ostatnio staram sie je wszystkie odkurzac, ale po jakims czasie znowu sie pojawiaja, a jest ich naprawde sporo. nie wiem czy moga miec one zwiazek z tymi pajakami? marze, zeby pozbyc sie i tego okropienstwa, i tego, ale, prawde mowiac, to czuje, ze jest to walka z wiatrakami:(
boje sie, ze w nocy obudzi mnie chodzacy po mnie pajak, chyba bym umarla:( tym bardziej, ze lozko mam tuz pod oknem, a dzisiaj z firanki zwieszal sie pajak ...
czy jest cos co pozwoli mi na zawsze sie pozbyc tego paskudztwa? o kasztany raczej teraz trudno, ale np. jakies olejki czy zapachy, ktore odstrasza robactwo? ot, zebym moglam, tym czyms popsikac okolice okna i miec wreszcie spokoj .......
bylabym wdzieczna za jakakolwiek rade.
Autor: monianapisany: 05.06.2010 / 0:21:19
olejki cytrusowe lub olejek mietowy- potrzec nimi sciany i miejsca gdzie sie najczesciej pojawiaja.
Autor: jonnapisany: 10.07.2010 / 9:34:00
no ładnie widze ze zamiast dawać konkretne rady co niektórzy tu reklamują swoje produkty...
a z tymi kasztanami ktoś sprawdzał ? szukam naturalnych sposobów bo przecież w tych pomieszczeniach przebywają ludzie.
masz problem z pajakami? chcesz z nimi stoczyc wojne? a jakmyslisz czym rozni sie wojna z pajkami od tej z ludzmi? praktycznie niczym. Po pierwsze aby nalezy odciac im zaopatrzenie w postaci pozywienia, czyli tu pryklad : muchesz owocowek, nie zostawiaj jedzenia na wierzu, zwlaszcza owocow i warzych, trzymaj je w lodowce.gdy zaczynaja gnic przyciagaja je , ten sposob to czysta taktyka wykonczenia pajkow. drugi sposob to walka bezposrednia, zakup w sklepie preparat na zabijanie pajakow i rozyl go na w twoim pokoju . z czasem zobaczysz ze znikna i bedziesz miec swiety spokoj ;)
Autor: oluzniaknapisany: 08.01.2011 / 19:14:01
jak zwalczsz pająki w domu to zjedzą ciebie inne robale które mógł zjeść pająk
Autor: kericnapisany: 27.05.2012 / 12:01:00
Te preparaty z aukcji inter. nic nie dają w moim przypadku (pająki zwisają za oknem,w altanie) polecam zwykły muchozol (nawet na zewnątrz w bezwietrzne dni
Autor: lukinapisany: 23.07.2012 / 20:12:17
Ja się pozbyłem
http://www.okazje.info.pl/okazja/dom-i-ogrod/vigonez-koncentrat-do-zwalczania-pajakow.html
polecam nam się udało nie wiem na jak długo.
Autor: ogrodniknapisany: 30.07.2012 / 9:58:51
moze ktoś mi doradzi jak zwalczyć pająki w malinach
Autor: mmnapisany: 31.07.2012 / 22:02:33
czy ten vigonez jest szkodliwy dla zwierzat domowych?? (pajakow do tego grona nie zaliczam ;) )
tzn psa musze wyslac na wakacje - na jak dlugo?
Autor: aganapisany: 18.08.2012 / 16:16:52
Cześć wszystkim "Niszczycielom",bitwa z wiatrakami-mówię wam! Olejki miętowe, kasztany... słyszałam,że to na myszy,tak czy owak zaczyna się mieszać.Cóż,dobry
kapeć pod ręką nic więcej,albo przeprowadzka...Pozdrawiam
Autor: malanapisany: 19.08.2012 / 5:53:28
Ja mam taki sam problem !!po moim domu chodza sobie wielkie grube pajaki az czasami zlysze ja jak spie slysze jak tupia otwieram oczy petrze a tam dwie ogromne bestie maja zchadzke na moich schodah,jednego zabilam a drugi uciekl i teraz sie boje ze znowu wyjdzie musze miec cos skutecznego na to pazkuctwo poradzcie cos
Autor: Killernapisany: 22.08.2012 / 12:22:49
Witam
Ja mam podobny problem
W pomieszczeniu gospodarczym zasiedliły sie pająki a ja tam sobie urzadziłem warsztacik. Cały czas Gdy wchodze jest min 3-4 pajączyny z krzyzakami na które podczas majsterkowania cały czas spoglądam bo boje się ze jakiś podejdzie i na mnie wejdzie a moze nawet ugryzie. Jak widze pajaka to nic mi nie jest ale jak dotkne albo on wejdzie na moje ubranie to drętwieje.
Polećcie jakis naturalny śposób pozbycia się ich ( zabranie pokarmu odpada, kupne środki to lipa nie działają)
Mój E-mail patrykpc@wp.pl
Z góry dzięki
Autor: Monikanapisany: 25.08.2012 / 4:24:41
W domu jeszcze nigdy nie mialam katnika wiekszego i chwala Ci Boze za to. Natomiast w pracy, ogromne bydle pelzlo po dywanie, a jak malo nie wystrzelilam w sufit wraz z fotelem, to zaczelo biec i wcisnelo sie miedzy stojak z kwiatami. Nie wiem jak zdobylam sie na odwage by to zaatakowac ale pobieglam po jakis spray podobny do Raidu i zaczelam pryskac wlochacza. Podczas gdy mnie samej od wdychania tego swinstwa zaczely pojawiac sie mroczki przed oczyma i czulam, ze zaraz padne na podloge, wlochaty mial sie calkiem niezle, bo dalej pelzal, choc biec juz nie mogl. Byl caly pokryty w pianie i dywan w tym miejscu byl mokry, bo spraya nie zalowalam, ale i tak nie zdychal. Musialam wyjsc resztka sil, bo swiat zaczal mi lekko wirowac przed oczyma, a po powrocie dobilam go jakims plikiem dokumentow, bo wciaz poruszal odnozami.
Autor: dedededenapisany: 03.09.2012 / 0:37:47
ja niedawno wyczytałam, ze najlepszym no i chyba w sumie najprostszym sposobem na pozbycie się pająków jest wysmarowanie ram okiennych i drzwi sokiem z cytryny. sama nigdy nie korzystałam z tego, ale uważam, że warto spróbować.
Autor: aganapisany: 03.09.2012 / 20:05:44
Odkryłam pewną prawidłowość w pojawianiu się pająków. Obejrzałam budynki mieszkalne i gospodarcze sąsiadów, zauważyłam,że te potwory siedzą wszędzie tam, gdzie rosną iglaki. Coś w tym jest? Nie wiem, nie zamierzam likwidować moich pięknych drzewek, ale spróbuję spryskać je chociażby muchozolem. O wynikach mojego zamachu jeszcze napiszę. Pozdrawiam
Pająki fakt nie są piękne i rozkoszne. Sama na widok pająka dostaję gęsiej skórki. Dziś w moim mieszkaniu miałam giganta grubością przypominał średniego ptasznika goliata. Makabra. Mniemam, że skoro był jeden zapewne jest ich znacznie więcej. Miałam już chyba wszystkie środki i powiem jedno nic nie skutkuje. Na szczęście trzeba wziąć pod uwagę, że pająki boją się ludzi i same ( chyba że przypadkiem) na człowieka nie wejdą. Nie zmienia to jednak faktu, że ich się boję :(
Autor: Olanapisany: 06.05.2013 / 6:49:20
Mam te same pająki w domu co Tomek podał link ze zdjęciem, i tak one atakują człowieka jak nie mają innego pokarmu. Dzisiejsza pobudka o 5:40 siedziało bydle koło łóżka w naszej sypialni. A ja o 2 w nocy wyrzuciłam kotkę na przedpokój bo "bawić jej się zachciało" a ona już tego bydlaka zauważyła i go łapała. Już nie dajemy sobie z nimi rady :( w zimę jedynie był spokój.
Znaleźliśmy w końcu ich "siedzisko" jest w garażu, ale czy tylko? To ja nie wiem, bo problem z nimi mamy od około roku 2007. A teraz zauważyliśmy je gromadami w garażu, i co najdziwniejsze są różnych rozmiarów i kolorów tzn. są czarne i brązowe, owłosione - na nasze oko to kątniki olbrzymie, kątniki większe, i te wiejskie... Ten dzisiejszy miał z odnóżami około 5-6 cm. Ale są też większe od niego w garażu :( jakiś skuteczny preparat? Ja już mam dość :(
Autor: z101napisany: 11.05.2013 / 19:57:57
Czytam i czytam i szukam jakiegos sposobu na moja fobie. I co? Coz, troche sie pocieszam, ze w porownaniu z niektorymi u mnie nie jest jeszcze tak zle pod sufitem no ale co mi z tego kiedy:
wybudowalismy nowy dom na dzialce i te skur... ktore kiedys mieszkaly na dworze, teraz, widocznie razem z szafkami przeczekujacymi budowe na powietrzu- wprowadzily sie do nowego domu.
Jest to cholernie przykre bo po prostu ze strachu przed nimi calkowicie stracilam serce do domu, do porzadkow w nim itd.
Nie wiem jak te lobuzy sie nazywaja, wiem, ze do " normalnych
' pajakow juz sie przyzwyczailam ale to sa jak na moje mozliwosci- potwory- wielkie i czarne. Ludzie, co mam robic????????????? Po prostu zal mi meza ktory tyle sie przy tym nowym domu natyral a teraz nie ma we mnie zadnego wsparcia bo ja po prostu nie moge, nie potrafie byc silniejsza niz moja cholerna fobia....
Autor: monkanapisany: 01.08.2013 / 16:50:09
Też się przerażliwie boję tych stworzeń :( ale zakupiłam w ogrodniczym sklepie spray na pająki firmy Substral i u mnie w domu jest zdecydowanie mniej. Jak spryskałam ramy okien i drzwi we wrześniu to do wiosny 1 sie odważył wejść do mojego domu. Ale koleżanka kupiła jakieś urządzenie do kontaktu które działa na zasadzie ultradżwięków jest co prawda drogie ale czego się nie zrobi dla świętego spokoju :)
Autor: napisany: 01.08.2013 / 17:00:28
nawet znalazłam stronę z tym urządzeniem.
http://ws.sklep.pl/odstraszacz-na-myszy-szczury-owady-insekty-p-2212.html
Autor: Ulalanapisany: 22.08.2013 / 1:10:27
Cierpię na arachnofobię od zawsze. Przed chwilka w mojej sterylnej kuchni przyuwazyłam bydle, o którym tu piszecie. Nie wiem, gdzie się wyhodował wśród chloru, i innych specyfików... Niestety, zamiast uruchomic odkurzacz, pozwoliłam mamie na niego zapolowac ze szmatą. Uciekł w szczelinę. Zużyłam całe opakowanie sprayu na pająki, nie mogę spać, zostawiłam swiatło w kuchni. Nadzieja w tym, że sie zagazuje, gdziekolwiek wlazł... Jestem gotowa rozmontować meble kuchenne, żeby sie upewnić że padł... Koszmar...
Autor: doranapisany: 26.08.2013 / 21:59:25
Witam wszystkich,
ja nigdy nie miałam specjalnej niechęci do pająków. Kosarzy to się wogle nie boję, ogrodowe krzyżaki też mi nie straszne. Ale... niedawno przeprowadziliśmy się do nowego domu. Całą poprzednią zimę nie widziałam żadnego pająka. Wiosna i lato spokój. Aż tu od wczoraj nastąpił zmasowany atak czarnych ogromnych bestii. Prawie jak w filmie. Późnym wieczorem zarazy wyłażą i straszą. Są wszędzie. Najpierw myślałam że tylko w garażu. Ale dziś zabiłam 2 na górze, koło sypialni. Masakra jakaś. Nie wiem, czy to na jesień, przed zimą zarazy z lasu uciekają? Jutro jadę do sklepu i kupuję co mi w rękę wejdzie. Zobaczymy jak zadziałają dostępne środki. Pozdrawiam wszystkich walczących.
Jak byłam mała pająków sie nie bałam aż kiedyś w lasku koło domu wpadłam w gniazdo wielkich brzydkich włochatych bestii i od tamtej pory na ich widok uciekam gdzie sie da. Chronie dzieci jak mogę.mąż po pracy urządza polowanie na bestię ale tylko wtedy gdy go o to poproszę bo nie zawsze wyłąrzą. Na początku lata robiliśmy generalny remont mieszkania,podłogi meble...okna...wszystko. Gdy chłopaki oderwali listy przy podłogach było tam pełno dziur i pająków.wypełnili je pianką i do dzisiaj nie widziałam żadnego na podłodze. A dzisiaj taki długonogi czarny brzydki zrobił sobie spacer od szafy do tv. Masakra.
Autor: napisany: 09.09.2013 / 19:34:05
Zapomniałam dodać że dwa lata temu późna jesienią ugryzł mnie pająk w nogę.rano obudziło mnie dziwne swedzenie i ból nogi.myślałam że to komar bo mieliśmy uchylone okno i zapalona lampkę. Po kilku dniach zamiast sie goić to zaczęło puchnąc boleć jeszcze bardziej i zrobiło sie sine jak śliwka węgierka.poszłam z tym do lekarza rodzinnego bo mąż załważyl na tym dwie małe dziurki po ukąszeniu. Lekarz na wieść o tym że to mógł być pająk zrobił oczy jak 5zł dał mi jakąś masc która nic nie dała i tyle. Po 2tyg wylądowałam w szpitalu na chirurgi bo nie mogłam już chodzić. Oj bolało to. Do dzisiaj mam w tym miejscu siny ślad i 3 dziurki bo jedną zrobił lekarz.
Autor: Robertnapisany: 06.10.2013 / 23:45:51
Ostatnio słyszałem że pająki odstrasza przekrojona cytryna nie wiem czy chodzi o jej zapach czy o co ale nie miałem jeszcze okazji tego sprawdzić więc jak ktoś ma czas to do dzieła :)
Autor: maciejnapisany: 02.11.2013 / 9:55:29
razem z zona i dzieckiem przeprowadzilismy sie ponad rok temu do drewnianego domku...wszystko ladnie i pieknie...poza pajakami... Katniki wielkie lub jak to tam sie zwie...walczymy z nimi od roku i nic nie pomaga... Syn 3 katek coraz czesciej wstaje rano caly pogryziony... Wczoraj wieczorem jak wrocilismy z cmentarza przy lodowce siedzial sobie jeden...jak zawsze atakowalem je kapciem lub butem tak wczoraj mnie sparalizowalo byl tak ogromny...moja zona rzucila butem i na szczescie trafila...jego nogi byly dlugosci moich palcow...dzis od rana zamawiam spraye koncentraty i zaczne ta wojne...mam nadzieje ze sie uda... Dodam ze plamy po ugryzieniach pajaka sa tak wielkie ze w przedszkolu nas sie pytaja co sie dzieje synowi... :/
Autor: Lilkanapisany: 03.11.2013 / 20:37:18
a ja mieszkam w Anglii i tu mamy problem z "fałszywą wdową" boję się i brzydzę pająków. Nie mam pojęcia jak zabezpieczyć dom żeby nie wlazły a gryzą tak, że po ugryzieniu tylko szpital. Czy ktoś wie jak się przed nimi zabezpieczyć?
''
'
Autor: marzenanapisany: 14.11.2013 / 0:49:21
Dzis był pierwszy dzień w wynajętym domu. Na dzień dobry przywitały nas faszywe czarne wdowy. Duze osobniki potraktowałam z buta. Ale zostały ich dzieci i to sporo. Czym zlikwidować to paskudztwo. Mieszkamy w Anglii i tutaj jest plaga pajakow o nazwie fałszywa czarna wdowa.
Autor: Moniaaanapisany: 24.06.2014 / 1:04:11
dobra. mamy rok 2014 i ja rownież szukam porady w internecie jak pozbyć sie tych wstrętnych, "małych" potworów. Otóż mogę powiedzieć z doświadczenia KASZTANY NIE DZIAŁAJĄ. niestety. miałam po 3 w każdym kącie mieszkania, po kilka poustawianych na parapetach każdego okna.. a i tak właziły i włażą nadal. więc kasztanowanie, gonienie z kapciem ani regularne odpajęczanie odkurzaczem niewiele to wszystko daje. też już nie wiem co robić bo to jakaś plaga.. :/
witam mam kątniki duże w domu i koło domu kupiłem vigonez w krakowie bezposrednio od sprzedawcy dwa opakowania srodek stężyłem spryskałem cały dom na około pająki wprowadziły się do domu w domu też pryskałem miało paralizowac nogi pająka i miał zdychać z głodu minął tydzień a moją zona znajduje w salonie takie małe rozpiętość nóg ok 6-7 cm środe nie skuteczny wydane 64 zł na dwa opakowania lepiej było dać biednym mam PYTANIE MOŻE JAKIEŚ SPRAWDZONE ŚRODKI nie kapcie chodzi o chemie
Autor: W4ch9WOUqnapisany: 17.10.2016 / 5:07:36
That looked completely accidental to me based on that video. Lopez was busy following the ba7;l#821l&s trajectory and seemed completely unaware of where the bat was going. Leave it to AJ Pierzynski to make a fuss. He probably assumed the worst of Lopez because throwing a bat at a pitcher would be a key part of his repertoire of obnoxious behavior.
That's an inventive answer to an inteiestrng question http://vykyml.com [url=http://qzmuozc.com]qzmuozc[/url] [link=http://fwfyfyn.com]fwfyfyn[/link]
Autor: napisany: 17.10.2016 / 23:43:06
Autor: kI2osMqLNCxPnapisany: 18.10.2016 / 4:01:25
I can already tell that's gonna be super helflup.
Autor: napisany: 18.10.2016 / 4:01:25
Autor: 3B1D0Bd5ItDnapisany: 18.10.2016 / 10:40:28
Thanks for that! It's just the answer I nedede. http://qmujzoge.com [url=http://bffsohzip.com]bffsohzip[/url] [link=http://rhnhuidhrwt.com]rhnhuidhrwt[/link]
